Od jakiegoś czasu chodziły za mną... orzechy :) Bardzo je lubię, choć nie wszystkie, ale przypomniałam sobie o ich licznych właściwościach odżywczych, bogatej zawartości magnezu, potasu i fosforu, a także o sporej zawartości witaminy E, która tak ważna jest dla naszej skóry. Ponadto trafiłam ostatnio na artykuł, w którym zachęcali aby podawać orzeszki ziemne niemowlętom jeszcze przed skończeniem przez nie pierwszego roku życia, w celu
uchronienia maluchów przed alergią na ten pokarm. A, że jestem właśnie na tym etapie bo Maria moja dwa dni temu skończyła 11 miesięcy, to postanowiłam uraczyć ją domowym masłem orzechowym bo już do mojego sklepowego nie raz wyciągała łapki. Z resztą... nie ma jedzenia, do którego by łapiszonów swych nie wyciągała! Teraz z Masią bezkarnie wyjadamy swoje idealnie gładkie, słodkawe w smaku i niebiańsko smaczne masło orzechowe paluchami ze słoika ;) i na kanapkach oczywiście też! A o sklepowym już słyszeć nie chcemy! Nawet Pan Munsz się rozsmakował w tym niesłonym rarytasie ;)
z orzeszków ziemnych i nerkowców
1 paczka niesolonych orzeszków ziemnych (150 g)
1 paczka nerkowców
1 czubata łyżka oleju kokosowego
Wszystkie składniki umieszczamy w blenderze i blendujemy do uzyskania jednolitej, gładkiej masy. Można robić przerwy aby nie przegrzać urządzenia. (mnie to zajmuje max 5 min).
Masło przechowujemy w lodówce do miesiąca.
A żeby nie było nudo, to przydało się ono jako doskonały i zdrowy wzbogacacz do naszego kremu z batatów!
Zupa słońca - czyli krem z batatów
z domowym masłem orzechowym
Składniki: (na obiad dla osoby dorosłej i malucha)
2 bataty
1 marchew (opcjonalnie)
1 marchew (opcjonalnie)
1 cebula
1 ząbek czosnku
2 łyżki masła orzechowego (z przepisu powyżej)
1 łyżka oliwy
1 łyżka oliwy
0,5 l wody
1 płaska łyżeczka kurkumy
pieprz,
sól (dla os. dorosłej opcjonalnie)
2 łyżki uprażonych ziaren słonecznika (do dekoracji zupy u dorosłego)
Bataty, marchew kroimy w grubą kostkę/plastry. Cebulkę kroimy w kosteczkę i podsmażamy na oliwie. Dodajemy pokrojony w plasterki czosnek i bataty oraz marchew i zalewamy wodą. Gotujemy aż warzywa zmiękną, doprawiamy przyprawami i dodajemy masło orzechowe. Blendujemy zupę i przed podaniem posypujemy uprażonymi ziarnami słonecznika (os. dorosła).
I co? Robicie? :)
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie komentarze 😀