piątek, 9 czerwca 2017

Syrop z kwiatów czarnego bzu



Dbanie o zdrowie jest coraz bardziej na topie. A już dbanie o siebie w naturalny sposób, za pomocą naturalnych składników, leczenie i wzmacnianie organizmu domowymi sposobami, tym bardziej. Daliście mi na to dowód, po tym jak zobaczyłam statystyki wejścia na bloga i ucieszyłam się jak wielką popularnością cieszył się post (link tutaj) o tym jak dbać o swoją odporność i walczyć z chorobami za pomocą domowych metod. Dziś prezentuję Wam przepis, prosty w wykonaniu, przepis dla każdego! Nawet niekuchenny chłop może to zrobić ;) Od jakiegoś czasu robię ten syrop regularnie. Zimą dodaję go do herbaty lub karafki z wodą i serwuję rodzinie w celach prozdrowotnych, bo z tego głównie słyną kwiaty czarnego bzu. 
Są one spore, bo osiągają wielkość talerzyków do ciasta, więc nie zajmie Wam dużo czasu ich zbieranie. Syrop ma wspaniały aromat, wystarczą dwie łyżki stołowe dodane do karafki z wodą i od razu ma ona inny smak. Kwiaty bzu czarnego mają dużo właściwości leczniczych, m.in.
  • działają wykrztuśnie
  • rozrzedzają katar
  • działają napotnie
  • mają działanie antywirusowe
  • chronią i wzmacniają błony śluzowe dróg oddechowych
  • wzmacniają odporność
  • działają moczopędnie
  • wzmacniają naczynia włosowate
  • stabilizują krwiobieg
  • uśmierzają ból, w tym ból głowy
  • chłodzą
  • działają oczyszczająco
  • wychwytują wolne rodniki
  • przyspieszają przemianę materii
  • przeciwdziałają uderzeniom krwi do głowy
  • łagodzą stany zapalne skóry*

Baldachimy powinno się zbierać kiedy są rozwinięte ale nie przekwitające. Najlepszy moment to taka środkowa faza kwitnienia. Najlepiej ucinać je nożycami o poranku gdy opadnie rosa lub pod wieczór. Powinny być one czyste, bez żadnych insektów i zanieczyszczeń. Najlepiej wybrać się gdzieś poza miasto lub do parku, gdzie powietrze jest świeże, nie ma kurzu i ruchu ulicznego.
Jak przygotować syrop? To proste! 
Najpierw trzeba się ruszyć i zebrać 40 baldachimów bzu. Spokojnie... to zajmuje max 10 min, jeśli trafimy w dobre miejsce, gdzie są obficie obdarzone kwiatostanem krzaki ;)


Syrop z kwiatów bzu czarnego


Składniki: 
40 baldachimów bzu czarnego
1 - 1,5 kg cukru 
2 l wody (wrzątku)
5 cytryn


Kwiatki z baldachimów oddzielamy od łodyżek, które dają sporo goryczki. Ja to robię nożyczkami. Wkładamy kwiatki do miski, zalewamy wrzątkiem i odstawiamy w chłodne miejsce na 12 godzin, ja zostawiam na całą noc. Po tym czasie należy całość przecedzić, dodać cukier i sok wyciśnięty z cytryn, zagotować (ale nie gotować, jedynie doprowadzić do wrzenia, aby cały cukier się dokładnie rozpuścił). Następnie niezwłocznie przelać do buteleczek czy słoików, zakręcić wieczka, postawić do góry dnem i odwrócić dopiero gdy całkowicie ostygną.











A pamiętacie mój przepis na kwiaty czarnego bzu w cieście naleśnikowym? Jeśli jeszcze nie zrobiliście, to jest idealny moment na taką kolację! Wystarczy wybrać się na spacer a później rozkoszować się ich smakiem ;)


Spodobał się mój post? Koniecznie podziel się z innymi udostępniając go na swoim fejsbuku ;) 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie komentarze 😀