Kremowa zupa serowa... pyyycha!

Dziś tak zupełnie post nieplanowany, w odpowiedzi na Wasze prośby, bom się pochwaliła gdzieś niedawno, że gotuję coś bardzo pysznego. Nie jest to przepis z tych #fit #behealthy #jemzdrowo #żyjępowietrzem, nie, nie... Jest to zupa - krem bardzo pożywna, dość kaloryczna ale.. warta grzechu! Dzieci, te większe niż moja Marysia, ją uwielbiają, na czele z Menszem i całą Rodziną :D Dlatego moi Kochani chcę abyście poznali ten przepis i również rozpieszczali podniebienia swoich bliskich ;).
 

Krem serowy z mięsnymi kuleczkami

Składniki (na 4-5 porcji)

5 serków topionych (po 100 g każdy)
2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
1 cebula
ziele angielskie, liść laurowy
kilka liści lubczyku (opcjonalnie)
1,5 litra wody
pieprz biały mielony lub pieprz cayenne 

natka pietruszki

Kuleczki mięsne: 

30 dkg mięsa mielonego (dowolne, ja daję z indyka lub szynki)
1 mała cebula

przyprawy do mięsa mielonego, pieprz, sól
bułka tarta/płatki owsiane błyskawiczne
1 jajko
woda gazowana (troszeczkę)
olej/oliwa

W dużym garnku gotujemy wodę (niecałe 1,5 litra, resztę wody, około 1 szklanki wlewamy do rądla). Do gotującej się wody wrzucamy marchewkę, pietruszkę, selera, cebulkę, ziele angielskie, 2 liście laurowe, lubczyk, solimy i gotujemy na małym ogniu.
W rądelku mamy już wlaną szklankę wody, dodajemy zatem serki topione i podgrzewamy... ale nie gotujemy. Gdy się podgrzeją, blendujemy na jednolitą masę, przykrywamy i odstawiamy.

Cebulkę kroimy w drobną kosteczkę, podsmażamy na oliwie z oliwek/oleju rzepakowym, mięso mielone wrzucamy do miski, dodajemy jajko, przyprawy, troszeczkę wody gazowanej, podsmażoną cebulkę, bułkę tartą (ok. 1/3 szklanki). Ja zamiast bułki daję zblendowane płatki owsiane lub płatki owsiane błyskawiczne. Mięsko wyrabiamy i formujemy małe kuleczki, które wrzucamy do gotującego się bulionu warzywnego, który już jest powoli gotowy. (Najlepiej przed wrzuceniem kuleczek wyjąć z niego warzywa). Gotujemy jeszcze chwilkę kuleczki w bulionie i po ok. 5 min, wlewamy masę serową. Gotujemy całość jeszcze chwilkę i mamy gotowy krem.
Ja podaję z makaronem pełnoziarnistym lub z grzankami, obowiązkowo posypany natką pietruszki.

Smacznego :)