poniedziałek, 23 maja 2016

Urodzinowe szaleństwo i rabarbarowe przepisy


No i stało się! Pierworodna skończyła roczek, a w związku z tym, mamy za sobą pierwsze urodzinowe imprezy :) Sobota - przyjaciele, niedziela - rodzina. Po takich happeningach stwierdzam, że moje mieszkanie jest chyba z gumy, pomieścić tyle osób... szacun! Jeszcze czeka nas jedna impreza

poniedziałek, 16 maja 2016

Ten pierwszy rok...


12 miesięcy. 365 dni. Setki przekarmionych godzin na ikeowym fotelu w salonie, w dzień i w nocy. Wstawania na każde jęknięcie i stania przy łóżeczku godzinami aż zaśniesz. Tysiące przechodzonych godzin po mieszkaniu nocą, masowaniu brzuszka, prasowaniu pieluszek, by ten obolały brzuszek okładać. 7 tygodni walczenia z plastikowymi, gównianymi zapięciami do uprzęży Pavlika, odpinania i zapinania jej przy każdej zmianie pieluszki, wszystko po to by malutkie bioderka wyleczyć. Zatkane kanaliki, zapalenie piersi, walka o każdy łyk maminego mleka i nauka siebie nawzajem.

czwartek, 5 maja 2016

Coś dla ciała i dla ducha - czyli po Majówce


Jak ja się tym jaram! Normalnie jak dziecko huśtawką! Tymi listkami, tą zielenią, ptaszyskami drącymi się wokoło, kwiatami, kwitnącymi drzewami i tym zapachem, niepowtarzalnym i charakterystycznym tylko dla wiosny... I choć obok mnie chodzi bardzo pociągający małżonek, na tę wiosnę właśnie uczulony